W ramach poszukiwań i ewaluacji różnych rozwiązań układowych dla nowej konstrukcji krótkofalowego urządzenia nadawczo-odbiorczego (STUDENT TRX, czyli tzw. „radio dla gimnazjalisty”) postanowiliśmy sprawdzić, jak działają rozwiązania zaproponowane przez Andrzeja SP5AHT w jego najnowszym projekcie - odbiorniku (RX) KASIA, który zaprezentował na Warsztatach QRP 2011 w Burzeninie. Jurek SQ6BBA nie lubi montażu „na pająka” (czyli tzw. „stylu Manhattan”, jak to nazywają Amerykanie ;-), więc szybko zaprojektował w Sprint Layout prostą mozaikę płytki drukowanej (PCB) dla odbiornika.
Przyjęliśmy, że wszystkie elementy mają być przewlekane (THT), a opcjonalnie będzie można zastosować kondensatory SMD C0G (NP0) 1% w układzie filtra oraz równolegle do trymerów w VFO. Częstotliwość rezonatorów filtra kwarcowego została zmieniona na 8.8867MHz, bo po prostu takie zestawy mieliśmy gotowe „w szufladzie” (dobrane z dokładnością do 20 Hz przez Krzysztofa SQ8Z). Oczywiście należało przeliczyć filtr - tutaj nieoceniony jest program AADE, którym łatwo daje się zaprojektować kwarcowy filtr drabinkowy (w RX KASIA zastosowany jest 4-kwarcowy filtr Cohna, dający najmniejsze tłumienie w paśmie przepuszczania oraz jednakowe kondensatory filtra).
Cewki obwodów wejściowych zostały nawinięte na rdzeniach toroidalnych o rozmiarze T37 i T50 (materiał 1, 2 i 6) - niestety jest to „za dobre” rozwiązanie... Dobroć takiego obwodu jest na tyle duża, że oczywiście nie można pokryć całego pasma - ograniczyliśmy się zatem do części fonicznych. Zastosowany przełącznik (4 * 3 sekcje, dostępny np. w TME) umożliwia łatwe przeprojektowanie filtrów wejściowych odbiornika na dwuobwodowe, co zostanie wykonane w kolejnej wersji płytki drukowanej.
Odbiornik uruchamia się względnie łatwo - oczywiście należy mieć podstawową wiedzę o układach, zasadzie działania mieszacza (heterodyny) czy też umiejętność odpowiedniego ustawienia częstotliwości BFO. Stabilność VFO jest wystarczająca w tak prostej konstrukcji (szczególnie, że jest to „tylko” odbiornik ;-). Trochę brakuje automatyki - odbiornik uruchamialiśmy w czasie zawodów CQ WW SSB :-), ale podczas „normalnych” warunków wystarcza wejściowy regulowany tłumik antenowy. Zaskoczył mnie też spory poziom szumów wzmacniacza m.cz. - oczywiście przy odsłuchu pasm krótkofalowych (80, 40, 20 i 15m) nie ma to tak wielkiego znaczenia - można też wybrać lepsze tranzystory i „pokombinować” z doborem punktów pracy - ale to chyba tylko dla fanatyków HI-FI ;-)
Reasumując: jak widać, klasyczne mieszacze na dwubramkowych MOSFET-ach ciągle „dają radę” i są interesującą alternatywą dla wszechobecnych komórek Gilberta (NE602/NE612). Układ odbiornika jest na tyle prosty, że może być rozważany jako jeden z układów w czasie szkolenia młodzieży - wydaje się, że pod okiem doświadczonego nauczyciela/instruktora i przy minimalnym wyposażeniu pracowni, nie powinno być większych problemów - ale to sprawdzimy dopiero w czasie przyszłorocznych wakacji, kiedy będzie prowadzone kolejne zajęcia krótkofalarskiej akademii dla uczniów szkoły w Bystrzycy k/Oławy, a organizowane przez Szkolny Klub PZK SP6PYP.
Zachęcamy innych do sprawdzenia, jak działa odbiornik KASIA i podzielenia się doświadczeniami czy uwagami - na pewno będą pomocne przy kolejnej rewizji płytki drukowanej, która będzie opracowana na wiosnę 2012 (wszystkie materiały będą zamieszczane na Forum SP-HM: http://sp-hm.pl/ )
Jurek SQ6BBA, Waldek 3Z6AEF
Komplet materiałów z modyfikacjami dostępny jest w dziale Pliki -> Projekty -> RX Kasia
Prawa autorskie © SP-QRP Wszystkie prawa zastrzeżone.