SP-QRP - Content

Zainspirowany działaniami Jarka SWJ, który zebrał się w sobie i zrobił filtr rurkowy wg ra3ao - czyli słynny filtr Drozdowa postanowiłem pójść za jego przykładem i zrobić coś przyzwoitego na wejście odbiornika. Ponieważ rurka Drozdowa była już zrobiona postanowiłem przyjrzeć się bliżej eliptycznym filtrom Cauera opublikowanym przez IK4AUY w qex 2/2003 (marzec/kwiecień).

Podstawowymi narzędziami do pracy były AADE Filter Design, MiniRing Core calculator no i VNA w najstarszej wersji 3p, miernik indukcyjności i pojemności. Ponieważ nie bardzo miałem czas na trawienie płytki wyfrezowałem szczeliny w dwustronnym laminacie, przyciąłem paski na obudowe i zwinąłem z cienkiej miedzianej blaszki przepusty na sygnałowy koncentryk. Rdzenie które miałem pod ręką to T68-2 Amidona. Trymery pomarańczowe, te które powszechnie stosujemy w Aquariuso-Taurusowych konstrukcjach.

AAde zgrabnie i szybko policzyło mi filtr. Ponieważ indukcyjności wydały mi się zbyt wielkie (lenistwo) postanowiłem je nieco zmniejszyć, godząc się z koniecznością dopasowania impedancji.

Rdzenie zostały nawinięte, filtr polutowany, i podłączony do mierzenia. Pomimo braku możliwości wykonania precyzyjniejszego pomiaru (dynamiki nie starcza) wygląda bardzo przyzwoicie i wiele się od teoretycznych wykresów nie różni. Co prawda nie widać "uszu", ale nikt nie jest doskonały ;-)

Postanowiłem zatem filtr "usztywnić". Parę kropli "super glue" w kilka sekund przykleiło rdzenie do płytki, po czym okazało się, że filtr stroi się co najmniej dziwacznie. Po dwukrotnym rozlutowaniu i przemierzeniu gałęzi doszedłem do wniosku, że nic innego niż klej nie było przecież używane. Taka też była prawda. Super glue w szczelinach między płaszczyznami spowodował to dziwaczne zachowanie filtru. Rozlurowałem go więc po raz kolejny, śrubokrętem przeczyściłem szczeliny i po zlutowaniu okazało się, że wszystko działa znakomicie. Unikajcie zatem cyjanoakryli w takich sytuacjach :-) Filtr jest jeszcze przed ostatecznym strojeniem i zalutowaniem obudowy, koncentryk (rg174) wprowadzony przez rurki i oblutowany na zewnątrz.

Może jutro będę miał dostęp do lepszego wobuloskopu - to dostroję i zamknę ostatecznie.

Podłączony na wejściu Taurusa daje wyraźną różnicę w poziomie zakłóceń. Wg mnie warto się z tym pobawić.

sp9mrn

Opublikowane: 2007-08-07 (13195 odsłon)

[ Wróć ]